Cera każdego człowieka potrzebuje ochrony, osłony i natłuszczenia – krem na zimę to zazwyczaj krem tłusty lub półtłusty. Krem nawilżający na pewno nie nadaje się na tę porę roku, bo mógłby spowodować odmrożenia, ma w sobie dużo wody, można w zimie stosować go jedynie w domu, nie wychodząc na dwór.
W zimie koniecznie należy używać kremów na dzień i na noc, najlepiej z tej samej linii kosmetycznej.
Zimowy krem dla osób w każdym wieku
Kremy zimowe są produkowane w wersji dla całej rodziny – jeden krem wystarczy dla rodziców, dzieci i dziadków. Niektóre kremy są produkowane w dużych, tzw. rodzinnych opakowaniach. Zima jest srogą porą roku dla cery, dlatego krem do twarzy na zimę należy wybrać wyjątkowo starannie.
Ze względu jednak na łagodną cerę u dzieci i niemowląt zaleca się szczególnie kupowanie kremów hypoalergicznych, o niewielkiej (lub bez) zawartości wody. Najlepiej, aby taki krem ochronny na zimę miał gęstą konsystencję oraz zapewniał należytą ochronę przed działaniem promieni słonecznych.
Jakie składniki powinien zawierać krem na zimę?
Krem na zimę powinien mieć w składzie olejki naturalne albo masło shea lub masło kakaowe. Te składniki natłuszczają cerę i chronią ją przed wiatrem oraz mrozem.
Witaminy A i E odżywiają i regenerują wysuszoną skórę twarzy, witamina C wzmacnia osłabione naczynia krwionośne, a pantenol i alantoina koją podrażnienia cery wywołane przez wiatr i mróz.
Filtr przeciwsłoneczny ochroni skórę przed ostrym słońcem. Oleje arganowy i migdałowy natłuszczają i chronią cerę.
Krem na zimę jest kosmetykiem bogatym we wszelkie składniki, znacznie bogatszym niż kremy na wiosnę czy lato. Skóra dobrze pielęgnowana w zimie zachowa urodę wiosną i latem.
Każda cera ma inne oczekiwania
Do cery tłustej nie należy stosować kremów tłustych, lecz półtłustych. Cera sucha dobrze znosi kremy tłuste i półtłuste, a smarować ją można dwa-trzy razy dziennie takimi preparatami, bo potrzebuje takiego wsparcia.
Skóra naczynkowa potrzebuje wzmocnienia, a witamina C takie wsparcie jej daje. Gruba warstwa kremu ochronnego doskonale wpłynie na kondycję cery z rozszerzonymi naczynkami krwionośnymi. Specjaliści polecają takie kremy, jak: Bambino, Pharmaceris, Iwostin, Floslek, Emolium, Egyptian Magic, Dermosan.
Krem Bambino doskonale nadaje się do pielęgnowania delikatnej dziecięcej cery.
Krem Egyptian Magic nazywany jest kremem gwiazd. Specyfik jest w pełni naturalny, skomponowany z miodu, wosku pszczelego, oleju z oliwek, mleczka pszczelego, pyłku pszczelego, propolisu. Nie ma w nim parabenów, sztucznych środków zapachowych, substancji chemicznych, jest bezpieczny dla kobiet w ciąży i niemowląt. A najważniejsze, że nie jest testowany w żaden sposób na zwierzętach. Doskonale łagodzi podrażnienia, nawilża oraz natłuszcza.
Kremy do twarzy z wyższej półki
- Cosmoveda jest indyjskim kremem do twarzy. Zawiera nardę, pomaga cerze trądzikowej i przetłuszczającej się. Dobry krem, ale w dość wysokiej cenie. 50 mililitrów tego kremu kosztuje około 60 złotych.
- Krem Dermiki z witaminą P kosztuje około 50 złotych. Jest to specyfik wysokiej jakości, natłuszczający i dający cerze pewną warstwę ochronną.
- Revitalizing Supreme Estee Lauder znajduje się na górnej półce cenowej. Kosztuje ponad 200 złotych za 30 mililitrów, co jest ceną wysoką, ale wart jest takiej kwoty. Nadaje się idealnie do pielęgnowania cery naczynkowej.
- Redness Solutions Daily Relief Cream firmy Clinique kosztuje także ponad 200 złotych. Cera po jego zastosowaniu jest gładka i zrelaksowana, miła w dotyku, a nawet aksamitna. To bardzo ceniony przez kobiety produkt.
- Panie dojrzałe mogą kupić krem marki Avene, dobrej jakości oraz naturalny.
- Krem Dermosan również dobrze odżywi i natłuści cerę zimową porą.
Działanie ochronnego kremu można wesprzeć tabletkami z rutyną lub witaminą C. Dzięki nim cera zyskuje wzmocnienie od wewnątrz. Dobra dieta bogata w kwasy Omega 3 i Omega 6, które znajdują się na przykład w dużych ilościach w rybie, na pewno wspomoże zdrowie cery.
W zimie należy dbać o nawilżenie skóry rąk oraz twarzy. Dobry krem na zimę zabezpieczy cerę i nie pozwoli jej pierzchnąć oraz nabierać czerwonej barwy.
Kremy do twarzy na zimę RANKING
Zestawienie uwzględniające popularność kremów ochronnych do twarzy na zimę i mróz.
Przypominamy / Niezbędne składniki dobrego kremu ochronnego na zimę
- w składzie kremu powinny się znaleźć witaminy A (odżywia skórę), C (wzmocnienie skóry i redukowane przebarwień) oraz E (rewitalizacja cery);
- obecność naturalnej substancji natłuszczającej, takiej jak chociażby olejek z orzechów laskowych, olejek arganowy czy też masło shea;
- w składzie nie powinno również zabraknąć filtra chroniącego skórę przed szkodliwych działaniem promieni UV – zalecany jest minimum SPF 20 (czyli ewentualne oparzenie nastąpi przynajmniej 20 razy później niż w przypadku braku zastosowania kremu);
- w przypadku podrażnienia cery rekomendowane jest stosowanie kremów z dodatkiem nagietka, oleju kokosowego lub aloesu.
Na jesień i zimę ochronny krem to podstawa. Nie wyobrażam sobie wychodzenia na zimne, mroźne powietrze w zimie czy też wilgotne w jesień bez posmarowania się kremem. Takie kremy ochronne tworzą swego rodzaju ochronną powłokę na naszej twarzy co chroni przed wiatrem, a dodatkowo natłuszcza cerę.
Na duży mróz zawsze warto stosować krem ochronny do twarzy. Jak jest mroźne powietrze, albo wilgoć jeszcze we wczesnej wiośnie czy późnej jesieni to zawsze staram się szybko posmarować kremem ochronnym bo znacznie przyjemniejsza jest potem cera na twarzy.
Nie ma nic lepszego niż krem na zimę do twarzy. Nie wyobrażam sobie wyjścia na mróz bez posmarowania się wcześniej chociażby cienką warstwą kremu. Bardzo przyjemnie się wtedy na mrozie chodzi i skóra jest wtedy gładka a nie szorstka i popękana. Polecam!
Kupując krem do cery naczynkowej należy zwrócić uwagę na skład, by był jak najbardziej naturalny, a tym bardziej, aby nie zawierał jakiegokolwiek składnika, który mógłby podrażnić naszą cerę. Bardzo ciekawy materiał, pozdrawiam!
Dużo niczego. Żadnych konkretów i błędy które pokutują od czasów prababek. Np. do cery naczynkowej nie można stosować kremów tłustych i uważnie z półtłustymi. Zatrzymują one wodę w komórkach skóry co na mrozie skutkuje pękaniem żyłek. Kram do takiej cery powinien być lekki, ochronny. Nie nadaje sie np Floslek który ma ciężka konsystencję.